Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
SOPHIX SOPHIX Robert P She She totek 1623 agnieszka pietruczuk Justyna Kaha (19355 niezalogowanych)
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
niestety -ale nie potrafie sobie inaczej wytlumaczyc dlaczego sie na to pozwala.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
670 Postów
Dorota K..
(Jasna)
Wyjadacz
mac_cc napisał:
[b]
Wniosek - jeżeli taka sytuacja zaistniała w jednym z państw tak postępujących, należy z nieco większą wiarygodnością przyjmować relacje rodziców.


Tak to jest logiczne.

Tylko na co wskazuje fakt, że rodzice Nikoli nie zezwolili na upublicznienie faktów przez BV
( nie pamietam dokladnie gdzie i kto o tym pisał, ale była mowa o tym, że to rodzice mogą zwolnic BV z tajemnicy)

mnie rodzi sie pytanie: czego moglibysmy sie dowiedziec.. czy i jaki cień padłby na nich

i jeszcze ( pomimo wszystkiego co pisales o BV- a w czym przyznałam Ci rację) chodzi o moje osobiste odczucia, po wypowiedziach jej mamy na tym forum, po tym materiale puszczonym w tv.. mi to wszystko pachnie tania sensacja i chęcią zaistnienia w mediach ( oczywiscie sam fakt naglasniania sprawy jest jak najbardziej na miejscu!!! ale .. kurde. cos w tym reportarzu bylo nie tak! nawet ten glupi przyklad z tel.. nie wiem.. mnie osobiscie strasznie to uderzyło.. to granie pod "publiczke"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
jasna obejrzyj inne filmy o akcjach rutkowskiego,wszystkie sa podobnie krecone
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
79 Postów
M C
(mac_cc)
Początkujący
Jasna napisał:
mac_cc napisał:
[b]
Wniosek - jeżeli taka sytuacja zaistniała w jednym z państw tak postępujących, należy z nieco większą wiarygodnością przyjmować relacje rodziców.


Tak to jest logiczne.

Tylko na co wskazuje fakt, że rodzice Nikoli nie zezwolili na upublicznienie faktów przez BV
( nie pamietam dokladnie gdzie i kto o tym pisał, ale była mowa o tym, że to rodzice mogą zwolnic BV z tajemnicy)

mnie rodzi sie pytanie: czego moglibysmy sie dowiedziec.. czy i jaki cień padłby na nich

i jeszcze ( pomimo wszystkiego co pisales o BV- a w czym przyznałam Ci rację) chodzi o moje osobiste odczucia, po wypowiedziach jej mamy na tym forum, po tym materiale puszczonym w tv.. mi to wszystko pachnie tania sensacja i chęcią zaistnienia w mediach ( oczywiscie sam fakt naglasniania sprawy jest jak najbardziej na miejscu!!! ale .. kurde. cos w tym reportarzu bylo nie tak! nawet ten glupi przyklad z tel.. nie wiem.. mnie osobiscie strasznie to uderzyło.. to granie pod "publiczke"


Nie odnoszę się do tego pierwszego, ponieważ nie spotkałem się z tymi rewelacjami. Ale pamiętam jak czytałem artykuł w języku angielskim, gdzie BV twierdziło ze Nikola ma obywatelstwo polskie i norweskie (co okazało się bzdurą).
W sumie nie dziwie się że ktoś zabronił coś upubliczniać (i prawdopodobnie to stało się rozprawie wstępnej - czyli zanim dziewczynka wróciła do Polski i możliwe że zanim rodzice wpadli na pomysł odbicia dziewczynki).
Ale rozróżnij dwie kwestie:
1.Podanie wiadomości do opinii publicznej.
2. Przekazanie wiadomości polskim urzędnikom - drogą urzędniczą.
BV odmówiło polskiej stronie wyjaśnień. Tak powiedziała pani ambasador.

Co do Rutkowskiego i jego filmu.
Pamiętasz - kiedyś w telewizji był program "Detektyw Rutkowski"? Pamiętasz te odcinki? Wszystkie były robione pod publikę. Jeżeli to że kamera uczestniczy i wymusza pewne sytuacje jest jedyną cena za interwencje Rutkowskiego (to jest to niska cena).
I jeszcze z drugiej beczki: trudno jest nam teraz określić które fragmenty programu zostały nagrane w Norwegii, a które po przyjeździe do Polski.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
670 Postów
Dorota K..
(Jasna)
Wyjadacz
mac.. zajebiscie sie z Toba rozmawia!

Jutro daje ci plusa... bo kurde zasłużyłeś)

ps: tak pamietam ten program.. tak tu tez mozesz miec racje..
jednak ogolny niesmak pozostaje...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
79 Postów
M C
(mac_cc)
Początkujący
Jasna napisał:
mac.. zajebiscie sie z Toba rozmawia!

Jutro daje ci plusa... bo kurde zasłużyłeś)

ps: tak pamietam ten program.. tak tu tez mozesz miec racje..
jednak ogolny niesmak pozostaje...


Zawsze miałem niesmak oglądając Rutkowskiego - zwłaszcza ten odcinek o wiezieniach południowo-amerykańskich, który jak się okazało w 90% obraz z kamery był potem odegrany przez aktorów

Co do Nikoli - ten jej szczery uśmiech i radość w oczach, którą możemy zobaczyć przy scenie z samochodem - dużo nam mówi. Mała musiałaby być naprawdę genialną aktorką, by to sfabrykować - a nie posądziłbym o to nieśmiałą 9cio-latkę (widać jak się stresuje na konferencjach :/ )
--------------
Co i tak nie zmienia faktu, że naprawdę chciałbym się mylić w ocenie sytuacji. Chciałbym aby to Norwegowie mieli rację w tej sprawie. Bo to boli, że można tak postępować wobec dzieci.
----------------------
Ważne!!!
Wiadomo o co poszło -> to przez głupotę matki iż postanowiła się zwierzać się urzędniczce BV. A potem wyszło głupio bo próba nagłośnienia sprawy skończyła się oczernianiem BV. Co i tak nie zmienia faktu, że dziecko zostało odebrane bo działa się jej wyimaginowana w oczach BV krzywda. Tutaj artykuł - jak wyglądały relacje polki z BV:

spoleczenstwo.newsweek.pl/rodzice-malej-...iecko,79321,1,1.html
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1672 Posty
Moscisław taki tam
(marianek)
Maniak
Jasna napisał:

1.Jakosc glosnikow w tel jest delikatnie mowiac kiepska i o niebo lepiej slychac jak rozmawia sie normalnie.
2. 40m
3. moja cora jest dzieckiem pogodnym, usmiechnietym i nie choruje
4. gdyby zaistaniala taka sytuacja to bym dziecko porwala sama zapewne po 2 dniach rozlaki.
5. nie martw sie, zdaje sobie sprawe jak niezrownowazony jestes, dlatego nie wzielam sobie Twoich przeprosin do serca
6. tak, jestem
7. magister inzynier, 191cm, wysportowany, z poczuciem humoru i wpojonymi wartosciami rodzinnymi ( w sensie ze nie bylby w stanie zostawic rodzine i pracowac sam za granica)

[/quote]

Mamy tu mase mgr.inz wiec jeden wiecej nie zrobi róznicy,a sprzatnia jest sporo
Patrzac na twoje zdjecie, to ze facet ma 190cm i dwa tytuły naukowe, wcale nie czyni go przystojnym!
który fajny,przystojny facet chciałby poslubic taka babę? A to,ze facet ma poczucie humoru, to raczej normalne przy takiej jedzy u boku, bo jak inaczej ja znosic i tolerowac?(Poza tym pierdolniety zawsze usmiechniety)
O moje wartosci rodzinne tez nie powinnas sie martwic, bo sa na bardzo wysokim poziomie!
A to,ze jestem tu sam wcale nie swiadczy o tym, ze jestem wyrodnym ojcem i nie kochajacym męzem!
Poprostu moja zona jest o wiele bardziej gramotna od ciebie i doskonale radzi sobie,zarabiajac nie wiele mniej ode mnie !
Posumowując : Pan Bóg stworzył rudego, tylko po to zeby uwazac na niego

ps: ciekawe czy twoj wysportowany mgr.inz bedzie dumny z zony swej,ze chodzi i norkom pierdolniki sprzata ?
Pachnie mi to kłótniami......
Mysle,ze to raczej twoj pomysl,zeby tu przyjechac, bo boisz sie poprostu ze twoj wysportowany lolek pójdzie w miasto i zostaniesz sama na wsi na stare lata (to pewne ze sama):rude włosy, rozstepy, celulit, nadwaga i wredny adekwatny do koloru włosów charkter
Nie musisz juz odpiosywac, bo wystarczajaco sie juz skompromitowałas "mamuniu"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
79 Postów
M C
(mac_cc)
Początkujący
MARIANEK -> Odpuść jej - każdy może się mylić. Ale ludzi się poznaje po tym czy są skłonni do tego aby pozwolić by ktoś wyprowadził ich z błędu.

I jeszcze raz to napiszę. Wiadomo o co poszło miedzy BV a matką. Rodzice popełnili szereg głupstw w relacjach z BV i tak się to skończyło. Ale raczej nie krzywdzili dziecka:

spoleczenstwo.newsweek.pl/rodzice-malej-...iecko,79321,1,1.html

PS. newsweek - wydaje się być rzetelnym źródłem.

Do tego przeczytałem kilka artykułów co do rozprawy. Została ona odroczona (by polscy sędziowie mogli zbadać sprawę) i są wyraźne naciski ze strony norweskiej na rozpatrzenie jej po myśli Skandynawów. I jak to zostało powiedziane:
“We cannot allow that parents can just kidnap their children who are under public care,” VG was told.

Kurcze nie wygląda to aż tak dobrze jak myślałem - dobrze ze strona polska nie może wydać dziewczynki
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
670 Postów
Dorota K..
(Jasna)
Wyjadacz
Mnie nikt odpuszczać nie musi.. szczególnie koles ktory ma za mało ikry by wstawić swoja fote w avatar, za to walnął tam blond lasencje z netu.. świetnie!

A jak sie fachowo wypowiada! ze celulit, ze nadwaga, ze wredota!! coż za odwaga zza babskiego avataru!!

Cóż.. gratuluję wyobraźni mogles jeszcze napisac ze mam bloto pod paznokciami i odstające uszy.. i osiągnął byś szczyty własnej fantazji..

Widac o moim "wysportowanym", ze pojdzie w miasto wiesz tyle.. nie wiem.. moze z wlasnego doswiadczenia??
Taki frustrat z Ciebie bo wiesz ze żona w Polsce jest tak obrotna ze i nie tylko zarobi, ale i pocieszenie znajdzie?

( ciezko jest sie znizyc do twojego poziomu, ale mus to mus.. sam zacząłeś te osobiste wycieczki)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
64 Posty
Mariusz Ścisły
(Marniusz)
Początkujący
mac_cc napisał:

...W sumie nie dziwie się że ktoś zabronił coś upubliczniać (i prawdopodobnie to stało się rozprawie wstępnej - czyli zanim dziewczynka wróciła do Polski i możliwe że zanim rodzice wpadli na pomysł odbicia dziewczynki).
Ale rozróżnij dwie kwestie:
1.Podanie wiadomości do opinii publicznej.
2. Przekazanie wiadomości polskim urzędnikom - drogą urzędniczą.
BV odmówiło polskiej stronie wyjaśnień. Tak powiedziała pani ambasador...


To nie tak że ktoś zabronił. BV obowiązuje tajemnica i nie mogą informować o prowadzonych sprawach, takie prawo. W wyjątkowych sytuacjach rodzice mogą zezwolić na upublicznienie danych.

Rodzice Nikoli mieli dwa i pół roku styczność z BV, w moim odczuciu to nie jest tak że stracili dziecko nagle, sami na to zapracowali "szeregiem głupstw" jak to sprytnie nazwałeś.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok